Bliższe poznanie Karoliny ; D .

Hejka ; ) .

Dzisiejszy dzień był dosyć fajny . Pierwsza i druga lekcja jakoś tam zleciały , na trzeciej byliśmy na występie , potem wf nic ciekawego , no i piąta fizyka . A się denerwowałam , bo pan pytał z I , II , III zasad Newtona . Ja je umiałam już tydzień temu , ale teraz się bardzo stresowałam ( nie lubię wychodzić na środek klasy ) najpierw pan spytał Oliwię , a po niej w dzienniku jestem ja więc ja już tu zwarta i gotowa , a pan bierze kogoś innego i tak dalej i tak dalej . Normalnie już się wkurzyłam byłam prawie ostatnia . No ale dostałam 5 . Juupi . Następnie matma - nudy . I ostatni niemiec . Sprawdzian z rodziny i zwierząt . Dostałabym piątkę ale mi się pomieszało w takim jednym zadaniu no i była 4 ; > . Ale jak na niemca to i tak dobrze ; )) . 

A jeśli chodzi o dzisiejszy tytuł to przerwy i wf spędziłam z Karolinką ; ** . Tak bliżej ją poznawałam , zawsze chciałam . Ona jest taka inna niż wszyscy . Bardziej dorosła . I bardzo fajna . 

Zdjęcia :

Z występu siostry 

 Ta z wiankiem to moja siostra , a ta obok to jej najlepsza koleżanka ; ) .

 Niall Horan < 3oo .

I z dzisiaj :

Takie tam z przerwy ; D

Zabawy kredami ; ) 

Dzisiaj to wszystko ; ) .
Paaa ; ** .

Bla, bla ; ) ...

Witam , witam . 
Dzisiaj nic ciekawego się nie działo u nas w szkole drzwi otwarte - więc tłok i wgl . A dzień ujdzie . W szkole mi się nudziło , dopiero co weszłam i już chciałam do domu . A tak poza tym odwalało mi . Najbardziej na biologii . Pani mi i Niusii zwracała co chwilę uwagę , aż w końcu zaczęłam pisać z nią , ale wtedy jeszcze bardziej się śmiałyśmy . Lekcje kończyłam o 14:10 , jak wróciłam do domu to zjadłam obiad , spakowałam się do szkoły i jechałam z mamą i bratem na występ Zuzi " Wiosna w zagrodzie " Zuzia i jej koleżanka Wera były narratorkami - paniami wiosnami . Robiłam zdjęcia , ale nie dodam dziś żadnych , bo mam znowu lenia . Potem do domu , pouczyłam się na niemca , bo jutro sprawdzian ! Niestety . Niby łatwy , ale jednak nie ; ) . W czasie nauki tata powiedział , że zrobi placki ziemniaczane na które czekam już od tygodnia , bo mama nie chciała zrobić . Jak zjadłam to już miałam kompletnego lenia , oglądałam " Pierwszą miłość " . Notkę piszę tak szybciutko , ponieważ jestem zajęta . A mianowicie robię takie różne napisy na szafę do przyklejenia i zaproszenia dla dziewczyn na . pidżama party . 


No to paa ; ***

Już tęsknię ; ** ...

Witam was . ; ) . Jak wiecie nie pisałam , bo byłam na wyjeździe . Nie bd zbytnio opisywać co się działo ... Nie dało się zapamiętać - za dużo dobrej zabawy . W niedziele o 10 jechaliśmy do Włocławka ,  a mianowicie mama jechała naprawić samochód do wujka . A my przy tym skorzystaliśmy ; P . Nie chodziliśmy do szkoły i były wariacje z K K . Hahah . ( K1 - Klaudia , K2 - Kacper - moje kuzynostwo , a zarazem przyjaciele ♥ ) . W pierwszy dzień wyszliśmy na dwór i ja z Klaudią robiłyśmy sb zdjęcia , potem jeszcze kilka w domu i jeszcze na balkonie :::

Z Klaudią i Zuzą ; **

 Z KlauDusią ; ***

 Klaudiusz ; P - Klaudia

 Klaudia + Olaf

 Ja i Zuzia

 Jaaa

Z Kacprem ; * . Nawet nie wiem z czego się ryliśmy .

 ♥

 Zuzz ; D

 A byłoby takie fajne zdjęcie ... Gdyby nie Kacper ; /

 Zuzia chowa się przed Olafem . ; ) .

 Dusia + Sally = ♥

W pierwszą noc buszowaliśmy prawie do pierwszej bo mieliśmy złączone łóżka i się odsuwały , no i w końcu moja mama przyszła nas uspokoić i wtedy położyliśmy się inaczej tak , że mieliśmy złączone łóżka , ale po dwie osoby spały na jednym . ; ) . Jak mama nas uspokoiła to Klaudia , Kacper i Olaf jeszcze trochę się pośmiali i w końcu Klaudia i Olaf zasnęli . Natomiast ja z Kacprem nie spaliśmy chyba do 4 . Łoszz ... Nie dało się usnąć . I jeszcze do tego spałam tylko 3 godziny , bo Klaudia o 7 hałasowała szykując się do szkoły . Na drugi dzień obiecałam sb , że pójdę spać o 21 , jednak nim się obejrzałam była już ta godzina , a ja dopiero się umyłam . Ale od razu wskoczyłam do łóżka i chwilę pogadałam z Klaudią , powkurzałam się na Kacpra i zasnęłam . Zbytnio to się też nie wyspałam , ale jak Kacper wyszedł do szkoły to już byłam obudzona . Ubrałam się , pograłam z mamą i Klaudią w karty i fortunę i tak minęło te 5 godzin , które Kacper spędził w szkole . Po 15 pojechaliśmy do multikina na " Królewnę Śnieżkę " . Fajny film . Taki inny niż te inne królewny śnieżki ; p . No i w końcu do domu . Niestety ; (( . 

Ja już czekam na nich . Bo my byliśmy u nich w tym roku już 3 razy , a oni jeszcze nie , ale mam nadzieję , że da się nakłonić wujka żeby przyjechali na wielkanoc i majówkę , bo ja już za nimi TĘSKNIĘ ; ( . 

A co do dziś to nie szłam do szkoły , bo nie zdążyłam się przygotować wczoraj do szkoły . Powiesiłam sb w końcu plakaty , a aktualnie idę powiesić pranie . A jutro do szkoły . Ehh ... 

Paaa ; **

Zmiany ; )

Jak pewnie zauważyliście zmieniłam nagłówek . Jestem na nim ja i Tinka ; ** . Tło też zmieniłam , ale na takie byle jakie . Jak napiszę w czwartek to będzie moje tłoo !

Sobotka ; )

Hejka ; **** .

Dziś dzień taki normalny . W zasadzie nic nie robiłam . Tak o jedenastej poszliśmy na działkę i pieliłam . Potem wróciłam do domu i posprzątałam górę i dół ( odkurzyłam , umyłam podłogi ) . No a zanim jeszcze posprzątałam to zrobiłam kilka zdjęć - nowych kwiatków . Ale nie dodam ich dzisiaj tylko na następną notkę , która będzie pewnie dopiero w czwartek lub środę ; ) ... I będą jakieś zdjęcia na pewno , ale jakie ? NIESPODZIANKA . No i to wszystko na dzisiaj . Raczej ; D . Teraz razem z rodzeństwem oglądam i jemy mega czipsy + czekoladę + sok jabłkowy . 

Wiem , że notki bez zdjęć są takie nudne , ale nie ściągałam dzisiejszych na kompa , a innych nie chce mi się przerabiać - mam lenia . 

Daję wam filmik , na którym jest Błażej od tyłu ; ) , jest to filmik z ferii <3 .

No i do zobaczenia w czwartek - pewnie . Bo jutro wyjeżdżam ; > .

Bay ; * < 3o .

Ehh ... No ehh ... Co zrobić ?

Witam czytelników . Dzisiejszy dzień zleciał dosyć szybko i fajnie . Jak zwykle wariacje z Mersii <3ooo . Dziś na 3 lekcji - gegra - miała być próba na drzwi otwarte , ale nie było pani . Cóż poradzić ; / . Na 5 lekcji była FIZYKA <33 . Ochh ... Zaczęłam ją lubić - dostałam max punktów na sprawdzianie i bym dostała drugą piątkę za zasady dynamiki Newtona , lecz dzwonek za szybko zadzwonił . ; ( . Po lekcjach poszłam szukać z Mersii jej bransoletki , a się naszukałyśmy ; ) . Potem zmęczona i głodna wróciłam do domu . Otwieram furtkę a tu mama trąbi samochodem , że mam ją z powrotem zakluczyć , bo jedziemy do miasta . Odłożyłam torbę do domu i do auta . No i w końcu się doczekałam moich pomarańczowych spodni ; ** . W mieście byliśmy chyba z 3 godziny . Mama zrobiła zakupów ( ciuchów ) bardzo dużo ; ) . Wybrałam sobie jeszcze niebieską bluzkę ( tunikę ) oraz ciemno fioletowe leginsy . 


Zdjęcia :

Leginsy ( Na tym gdzie są całe wyszły czarne ; / )

 Bluzka ( tunika ) - ( w rzeczywistości jest ciemno niebieska )

 Spodniee <3oo

 Wszystko 

Inne kolory są spowodowane tym , że jak mam włączone światło to mój aparat robi pomarańczowe zdjęcia , a jak zrobię z lampą to zmienia kolory . Pechh ... Zresztą ściana też jest jakaś " sraczkowata " ; // .

A teraz obiecane makro ; ) :

 Wysuszona trawka xd .

 Najlepsze na moje z weekendu ; D

 Kicia mi uciekała do zdjęcia ; ( .

 Danonek Tiny 

Z niedzielnego wypadu :

I jeszcze ta wczorajsza biedroneczka ; ) :

 Jak się tak przyjrzeć to widać , że ma coś na nodze ...

 ... przez co się przewróciła , bo chciała to zdjąć ; ) .

 I wczorajszy przebiśnieg ....

No i w końcu .... Ufff ... ; ) 

Albo i nie ; > . Zapomniałam napisać , że jeśli chodzi o temat notki to przygotowywałam się przez dwa tygodnie do drzwi otwartych , a dzisiaj się dowiedziałam , że najprawdopodobniej mnie na nich nie będzie . Szkoda ... Ale nie spędzę tych dni na marne ; ) 

Cześć ; *** , <3oo